KANADYJSKIE LIFESTORY
 

Zimowy Quebec City nocą

Quebec City nie należy do miast, które przytłaczają swoją wielkością. Jest raczej miejscem spokojnym i kameralnym. Takim do którego można pojechać na wakacje i po prostu wypocząć, bez stania w korkach, przeciskania się przez tłumy przechodniów i bez ścisku w komunikacji miejskiej. Oczywiście punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i jestem pewna, że mieszkańcy Quebec City mają swoje narzekania, bo przecież nie ma czegoś takiego jak idealne miasto.

Zimowy Quebec nocą wygląda jeszcze bardziej magicznie niż za dnia. Pięknie oświetlone, wąskie uliczki, chodniki na których leży świeży, biały puch wyglądają momentami jak krajobrazy wyjęte prosto z bajki. Zima w Quebecu na pewno nie sprzyja nocnym eskapadom. Niewiele osób ma ochotę spacerować przy minusowych temperaturach i zobaczyć jak ono wygląda, kiedy wszyscy śpią. Znalazł się jednak jeden dzielny, szalony, człowiek z aparatem, który postanowił odmrozić swoje cztery litery i zrobić kilka zdjęć Quebec City nocą.

Miłego oglądania!

Quebec City Quebec Kanada

Quebec City Quebec Kanada

Quebec City Quebec Kanada

Quebec City Quebec Kanada

Quebec City Quebec Kanada

Quebec City Quebec Kanada

Quebec City Quebec Kanada

Quebec City Quebec Kanada

Quebec City Quebec Kanada

Quebec City Quebec Kanada
Wszystkie zdjęcia są autorstwa Norberta, czyli najbardziej cierpliwej osoby na tym świecie, która jeszcze ze mną nie zwariowała 🙂

Written by

Osiem lat temu postanowiłam zamknąć swoje, dosyć, poukładane życie w Polsce i przez rok pomieszkać w kraju który ludziom kojarzy się z zimnem, liściem klonowym i pięknymi krajobrazami. Moją przygodę z Kanadą rozpoczęłam w Edmonton, skąd po trzech tygodniach, przeniosłam się do Toronto, gdzie dalej mieszkam. Ciągle szukam nowych wrażeń i bodźców. Jestem uzależniona od podróżowania, fotografowania, a moja lista rzeczy do zrobienia rośnie z każdym dniem. Zapraszam do polubienia 6757km na facebooku i śledzenia co dzieje się w Kraju Klonowego Liścia. A dzieje się sporo! Monika

Latest comments
  • Przypadło mi do gustu 🙂 Bardzo mi się podobają te zdjęcia, całkiem fajny klimat oddają. Byłem w Kanadzie ponad rok temu, w Toronto, ale latem. Sądzę, że Toronto jest bardziej przytłaczające od Quebecu.

  • Uwielbiam podróżować z Tobą,bo jest to „podróż za jeden uśmiech”.Zdjęcia nocą są super,bo takie bajkowe.Dzięki za tą ucztę dla oczu i nie tylko.

  • bajkowe zdjęcia .. przypuszczam, że wstaliście przed świtem bo tak pusto :^)

  • Czekałam na ten post i zaraz po publikacji wchłonęłam bajkowy klimat Quebecu. Myślę,że teraz rozumiem jego mieszkańców. Pomimo zimna to miasto ma swój urok,a na tych zdjęciach wygląda jak wyciągnięty z baśni Andersena.
    Teraz mam jedno więcej skojarzenie z tym miastem, bo zawsze to Beatrice Martin to było pierwsze skojarzenie.
    Z niecierpliwością czekam na kartkę 🙂

  • Byłam w Quebec City na świeta bozegonarodzenia w 2012 roku – magiczne miasto! zakochalam sie od pierwszego wejrzenia i mam nadzieje jeszcze raz je odwiedzic, najlepiej znow na zime :))

    Ania, PANDAOVERSEAS.COM

  • Świetne zdjęcia, mimo, że robione nocą to takie kolorowe i wręcz bajkowe 🙂
    Chciałbym kiedyś zwiedzić te wszystkie miejsca o których piszesz!

  • Po prostu bajka. Jeden obraz jest lepszy od tysiąca słów 🙂

  • Nie wiem czy to Quebec taki piękny, czy Twoje oko fotografa takie dobre…te zdjęcia są niesamowicie klimatyczne 🙂
    Pozdrawiam!

    • Kurde, nie zauważyłam, że zdjęcia nie są Twojego autorstwa. Wszystko w sumie jedno, bo w poprzednich postach fotografie są również imponujące.

LEAVE A COMMENT

%d bloggers like this: