Dawno, dawno temu w listopadzie zorganizowałam pierwszy i mam nadzieję nie ostatni konkurs na 6757km. Pytanie było proste: z czym kojarzy się Kanada, a z czym Toronto? Czytając odpowiedzi zdałam sobie sprawę, że jest to idealny temat na post. Po trzech miesiącach nadszedł czas żeby pomysł ten zrealizować. Na pierwszy ogień idzie Kanada. Toronto musi trochę poczekać na swoją kolej. Poniżej znajdziecie 14 skojarzeń z Kanadą. Część z nich jest bardzo oczywista, a część z nich może zaskoczyć niektórych z Was.
1. Dzika i nieokiełznana natura. Na terytorium Kanady znajduje się największa ilość wód śródlądowych, aż 891,163 km2, czyli około 9% powierzchni kraju. W Kanadzie jest najwięcej jezior, około trzech milionów i stanowią one 60% wszystkich jezior świata. Terytorium Kanady zamieszkuje zaledwie 35.16 milionów ludzi (dane z 2013), czyli o prawie 3 miliony ludzi mniej niż w Polsce. Kanadyjska gęstość zaludnienia, to 3.41 osób na km2, polska to 123 osoby na km2. Pozostała część Kanady „zajęta” jest przez naturę i zwierzęta. Prawie 31% Kanady pokryta jest przez lasy. Kanada położona jest w czterech strefach klimatycznych: polarnej, subpolarnej, kontynentalnej i umiarkowanie ciepłej. Oznacza, to, że w każdej z tych stref znajduje się inna flora i fauna, czyli idealne warunki dla osób, które kochają naturę.
2. Ania z Zielonego Wzgórza. Chyba każdy z nas oglądał / czytał Anię z Zielonego Wzgórza, czyli perypetie rudowłosej dziewczyny, która przypadkowo trafiła do domu Maryli i Mateusza. Gdzie dokładnie są te zielone wzgórza? Na Wyspie Księcia Edwarda, która jest najmniejszą prowincją Kanady. Autorką Ani z Zielonego Wzgórza jest kanadyjska pisarka Lucy Maud Montgomery.
3. Jay Malinowski i Coeur de Pirate. Kiedy zobaczyłam to skojarzenie z Kanadą, to od razu poszukałam pomocy u google. I tak oto dzięki Ani, którą poznałam przez blog, trafiłam na muzyków, którzy przypadli mi do gustu. Jay i jego polsko brzmiące nazwisko to nie przypadek. Jay urodził się w Montrealu, a wychował w Vancouver. Nie zmienia to faktu, że ma polskie korzenie. Coeur de Pirate, to pochodząca z Quebecu piosenkarka, która śpiewa głównie po francusku. Jak szukacie czegoś nowego do posłuchania, to naprawdę warto wziąć ich pod uwagę.
4. Syrop klonowy. Pewnie jest on numerem jeden wśród rzeczy przywożonych z podróży po Kanadzie. Prowincja Quebec jest największym producentem syropu klonowego na całym świecie, aż 75% całej produkcji odbywa się właśnie w Quebecu. Ja osobiście muszę mieć chociaż jedną butelkę syropu klonowego w domu. Zastępuje mi on cukier, miód i inne słodycze. Chyba jestem trochę od niego uzależniona…
5. Przyjaźni, ciepli mieszkańcy. I nie chodzi tutaj o temperaturę ciała. Czy faktycznie Kanadyjczycy mogą pretendować do tytułu najbardziej miłych ludzi na świecie? Trudno powiedzieć, ponieważ nie poznałam wszystkich ludzi, ze wszystkich krajów na świecie, ale na pewno kanadyjski sposób bycia zdecydowanie różni się od polskiego. Kanadyjczycy są zawsze chętni do pomocy, zawsze wszystko u nich jest ok i nawet zagadanie do kogoś w windzie czy na przystanku nie jest czymś dziwnym. Lubią sobie porozmawiać o wszystkim i o niczym, częściej o niczym.
6. Ogromna ilość śniegu i mrozu. Wszystko to zależy od prowincji, ale prawda jest taka, że jak jest zima, to w Kanadzie jest zimno. Może za wyjątkiem Vancouver i okolic, gdzie w zimie pogoda jest bardziej łagodna. Obecnie jest to moja czwarta zima w Kanadzie i muszę przyznać, że człowiek jest elastyczny i do wszystkiego może się przyzwyczaić. Zauważyłam, że staje się coraz bardziej odporna i nie narzekam kiedy temperatura spada do około -10. Poniżej -15 włącza mi się już ustawienie: maruda.
7. Hokej. Pewnie nie wiecie, ale do 1994 to lacrosse był sportem narodowym Kanady. Od 1994 nastąpił podział i kanadyjskim sportem letnim jest lacrosse, a zimowym hokej. Jak na razie trudno jest pokonać kanadyjczyków w hokeju. Na zimowej olimpiadzie w Soczi zarówna męska jak i damska drużyna Kanady wygrały złoto w hokeja. W styczniu 2015 Kanada została również mistrzem świata w hokeju dla juniorów. W Kanadzie hokej jest tak popularnym sportem, że występuję nawet nazwa Canadian Hockey Moms, czyli mamy które od samego początku planują swoim dzieciom karierę hokejową i poświęcają ogromną ilość czasu, żeby ich pociechy robiły szybkie postępy w hokeju na lodzie.
8. Ropa Naftowa. Kanada, zaraz po Wenezueli i Arabii Saudyjskiej, jest trzecim krajem na świecie, który posiada największe złoża ropy naftowej. Prawie 95% tych złóż znajduje się w Albercie. Kanada jest również największym dostawcą ropy naftowej do Stanów Zjednoczonych.
9. Wielokutlurowość, tolerancja. Co piąty Kanadyjczyk urodził się poza Kanadą, żeby było tego mało najbardziej popularnym nazwiskiem w Kanadzie jest Li. Zdecydowanie duże miasta są skupiskiem ludzi z różnych stron świata, którzy zdecydowali się na zamieszkanie w zimnej i przyjaznej Kanadzie. Wyjeżdżając jednak poza duże miasta wielokulturowść staje się mniej widoczna.
10. Publiczna służba zdrowia. W Kanadzie bezpłatna służba zdrowia należy się każdemu obywatelowi. Można nigdy nie pracować, nie odprowadzać składek i mieć do niej wszelkie prawa. Na moje szczęście nie miałam wielkiej styczności z kanadyjską służbą zdrowia. Nie mówię oczywiście o lekarzu rodzinnym, czyli Family Doctor. Za jakie usługi w ramach służby zdrowia trzeba zapłacić w Kanadzie? Za dentystę, okulistę oraz niektóre zabiegi i operacje, na które nie posiada się skierowania od lekarza. Wszystko zależy jednak od prowincji. Dla przykładu w prowincji Quebec, dzieci do 12 roku życia posiadają bezpłatny dostęp do stomatologów. Takich wyjątków, w każdej prowincji, może być nawet kilka.
11. Dwujęzyczność. Kanada posiada dwa oficjalne języki: angielski i francuski. Ponad 9.5 miliona mieszkańców Kanady mówi po francusku. Język ten jest pierwszym językiem w prowincji Quebec. Czy trzeba znać język francuski chcąc mieszkać i pracować w Kanadzie? Tak, jeżeli macie zamiar osiąść w Quebecu. Mieszkańcy pozostałych prowincji Kanady rzadko mówią po francusku. Osoby, które znają dwa języki mają o wiele większe szanse na zdobycie lepiej płatnej pracy.
12. Ogromne odległości. Kanada to drugi co do wielkości kraj na świecie, zajmuje powierzchnię 9,984,670 km2. Posiada 6 stref czasowych i najdłuższą linię brzegową: 202 080 kilometrów. Długość Kanady ze wschodu na zachód, to około 6 000 kilometrów. Brzmi imponująco!
13. Kanadyjska konna, czyli Royal Canadian Mounted Police (RCMP). Nie wiem czy kiedykolwiek oglądaliście serial „Na południe”, ale to właśnie z tym serialem miałam pierwsze skojarzenia związane z Kanadą. Mało tego, ulubionym słowem głównego bohatera jest „thank you kindly”. Royal Canadian Mounted Police, to nie tylko policjanci jeżdżący na koniach w czerwonych strojach. To jeden z najwyższych oddziałów policji w Kanadzie na szczeblu rządowym, samorządowym i prowincjonalnym, czyli takie kanadyjskie FBI z większym zasięgiem terytorialnym.
14. Szerokie ulice, duże samochody. Kiedy przyjechałam pierwszy raz do Kanady była to jedna z pierwszych rzeczy na które zwróciłam uwagę. Widoczne jest to zwłaszcza w prowincjach preryjnych, gdzie ludzie kochają duże samochody. Nie skłamię jak powiem, że kanadyjskie ulice są przynajmniej o połowę szersze niż europejskie. Po rocznym pobycie w Kanadzie, wsiadając do samochodu w Polsce miałam wrażenie, że mam za mało miejsca na minięcie się z innymi samochodami.
Myślę, że spokojnie mogłaby powstać jeszcze jedna lista oczywistych i mniej oczywistych skojarzeń z Kanadą. Jeżeli macie ich więcej, to dajcie znać w komentarzach 🙂
Warto zajrzeć TUTAJ, trochę liczb.
Endżi | 29 stycznia 2015
|
Dzięki za wyróżnienie Monia 🙂 a post jak zawsze świetny,mogłabym czytać i czytać
a syrop klonowy też uwielbiam
Monika | Author | 31 stycznia 2015
|
Bardzo proszę 🙂 Dzięki Tobie poszerzyły mi się trochę horyzonty muzyczne 😉
Nie zawsze poprawne zapiski Dee | 29 stycznia 2015
|
Dodałabym chyba Leonarda Cohena i Garou – uwielbiam ich. Świetny wpis, czytałam z prawdziwą przyjemnością
Monika | Author | 31 stycznia 2015
|
To prawda, kiedyś ich dodam do listy 🙂 Jak już o nich napisałaś, to przypomniała mi się jeszcze Celine Dion.
Graża | 29 stycznia 2015
|
Czyta sie z zapartym tchem i chce sie ,aby konca nigdy nie bylo.Po prostu super!!
Monika | Author | 31 stycznia 2015
|
Dzięki! Koniec zawsze musi nastąpić, ale na pewno będzie więcej 🙂
Brat i Bratowa | 30 stycznia 2015
|
A’propos „Na południe”. To nietuzinkowy serial, który w zabawny sposób ukazywał Kanadyjczyków jako grzecznych, kulturalnych i uczynnych, którzy są alter ego porywczych, samolubnych „amerykanów”, a w tle zawsze był Diefenbaker, półwilk, będący tak mi się wydaje niczym cień ducha północnoamerykańskiego indiańskiego wojownika. Może ten film ukazywał stereotypowy pogląd na Kanadę, ale mimo wszystko miło się go oglądało. Podobny, stereotypowy pogląd został ukazany w serialu „Jak poznałem waszą matkę”.
Najbardziej mnie rozbawił pogląd bohaterów tego filmu, że Kanadyjczycy boją się ciemności. To prawda czy nie??? 😉
Monika | Author | 31 stycznia 2015
|
Wow, aż takich szczegółów z serialu „Na południe” nie pamiętałam. Czy Kanadyjczycy boją się ciemności? Niektórzy pewnie tak, zwłaszcza jak żyją gdzieś sami pośrodku niczego 😉 W „Jak poznałem Waszą matkę” było kilka stereotypów, niektóre z nich można znaleźć w Kanadzie z łatwością.
Milena | 8 lutego 2015
|
A mi się Kanada kojarzy z Syropem klonowym i ogromnymi odległościami 🙂 aha i z Justinem Biberem haha
Monika | Author | 17 lutego 2015
|
Ach ten Justin Bieber! Na szczęście wiele osób myśli, że on z USA jest;)
Marek - szklanewlokna | 14 kwietnia 2015
|
Mi się szczerze marzy pojechać na północ Kanady. To moje skromne marzenie i tam zobaczyć prawdziwą nieokiełznaną naturę. Dzięki za relacje i pozazdrościć tylko 🙂
Monika | Author | 15 kwietnia 2015
|
Północ Kanady też jest na mojej liście. Tylko jakoś te niedźwiedzie polarne mnie odstraszają 😉
Basko | 15 kwietnia 2015
|
Piękny Blog. Dzuiękuję
Monika | Author | 15 kwietnia 2015
|
Dzięki i zapraszam częściej.
Urszula | 8 listopada 2016
|
I ja to przeczytalam z zaintetesowaniem chociaz mieszkam w Canadzie 30-lat i duzo podrozuje po Canadzie szczegolnie na polnoc, ale nie tylko.To prawda , ze to piekny kraj, mili ludzie i zyje sie co down in, chce sie zyc!!!!!!