KANADYJSKIE LIFESTORY
 

International Experience Canada – przygoda z Kanadą

Kiedy cztery lata temu postanowiłam przewrócić swoje życie do góry nogami, nie wiedziałam, że Kanada ma program, który daje szansę młodym ludziom na roczną przygodę z tym krajem. Dowiedziałam się o nim zupełnie przypadkowo. Suche fakty napisane na stronie ambasady kanadyjskiej nie były wystarczającym źródłem informacji. Musiałam, przekopać internet, żeby dowiedzieć się jak to jest spakować wszystko do jednej walizki, kupić bilet i zamieszkać w Kanadzie na rok. Niektórzy patrzyli na mnie jakbym najadła się szaleju, ale ja właśnie tego chciałam i czułam, że jest to dobry moment, żeby rozrzucić karty. Chęć przygody była większa, niż lęk, który niekiedy nawiedzał moje myśli.

International Experience Canada, w skrócie IEC, to program organizowany przez rząd kanadyjski, który doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że Kanada jako kraj emigrantów potrzebuje świeżej krwi. Obecnie obywatele 32 krajów mogą spróbować swoich sił w Kanadzie. Program daje szansę na zdobycie doświadczenia, zobaczenia kraju i poznanie ludzi z całego świata.

Polskie IEC na 2014 rok czeka na swoje otwarcie. Wieść niesie, że ma to nastąpić pod koniec marca. Na pewno osoby zainteresowany wyjazdem w ramach IEC powinny śledzić stronę ambasady kanadyjskiej w Polsce, gdzie na 24 – 72 godziny wcześniej pojawi się informacja o otwarciu programu. W 2013 roku Polska miała 650 miejsc w ramach programu pracy wakacyjnej, 50 w ramach rozwoju zawodowego i 50 staż/ praktyka.

Atrakcyjność International Experiace Canada rośnie z roku na rok.

Ja, swoje papiery składałam w październiku 2010 w ramach pracy wakacyjnej i jeszcze były miejsca! Teraz rozchodzą się one jak świeże bułeczki. Dlatego jeśli ktoś naprawdę chce dostać zielone światło, to już powinien kolekcjonować dokumenty. Nie będę opisywała wszystkich punktów, ponieważ TUTAJ można znaleźć wyczerpujące informacje. Dodam po prostu komentarz poparaty doświadczeniem sprzed kilku lat. Dokumenty, które trzeba skolekcjonować i warunki jakie trzeba spełnić:

Trzeba mieć 18 – 35 lat

Wybrać kategorię w ramach, której chcielibyśmy otrzymać zgodę na wyjazd. Trzeba pamiętać, że tylko raz możemy wyjechać w ramach danej kategorii. Odstęp pomiędzy poszczególnymi kategoriami musi wynosić przynajmniej 6 miesięcy. IEC nie jest programem imigracyjnym, więc w żaden sposób nie można go przedłużyć.

Należy posiadać paszport biometryczny, czyli taki z odciskami palców.

Uiścić opłatę za progra, obecnie jest to $150.

Wykazać dowód na posiadanie $2 500, które pozwolą na początkowe przeżycie w Kanadzie. Teoretycznie nie trzeba posiadać tych pieniędzy, mogą one zostać przelane na nasze konto tylko w celu wykazania środków finansowych. Prawda jest jednak taka, że wyjeżdżając do Kanady nie można być gołym i wesołym, zwłaszcza jeżeli pracy będziemy szukać na miejscu. Należy mieć oszczędności na minimum dwa miesiąc życia, czyli wspomniane $2 500 będzie niezbędnym minimum. Więcej o wydatkach można poczytać TUTAJ

Zaświadczenie o niekaralności, które można otrzymać w każdym Krajowym Rejestrze Sądowym. Wydane zaświadczenie ważne jest przez 3 miesiące i musi zostać przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego. Jeżeli ktoś pracował / studiował poza granicami Polski przez minimum 6 miesięcy musi również zdobyć takie zaświadczenie z kraju w którym przebywał. Zazwyczaj można je otrzymać online.

Ubezpieczenie zdrowotne, które należy wykupić na czas wyjazdu do Kanady. Nie należy go przekładać ze wszystkimi wyżej wymienionymi dokumentami. Ja swoje ubezpieczenie wykupiłam w Polskim Towarzystwie Ubezpieczeń, obecnie Gothaer Towarzystwo Ubezpieczeń. Za roczną składkę zapłaciłam około 1 100 zł. Powiem szczerze, że przekopałam wiele ofert na rynku ubezpieczeniowym i ta była jedną z najtańszych. Porównywałam te same kryteria. Ważne, żeby nasze ubezpieczenie obejmowało wypadki przy pracy. Na szczęście nie przekonałam się na własnej skórze jak działa ta firma, ponieważ z Kanady wróciłam cała i zdrowa. Ważna rzecz o której niewiele osób wie. Będąc już w Kanadzie w ramach programu IEC i pracując u jednego pracodawcy przez minimum 3 miesiące można starać się o ubezpieczenie zdrowotne w ramach Ontario Health Insurance (OHIP). Oczywiście dotyczy to Ontario, nie wiem jak wygląda to w innych prowincjach. Wystarczy iść do najbliższego Service Ontario, mieć ze sobą paszport z wbitym work permit oraz zaświadczenie od pracodawcy potwierdzające czas naszego zatrudnienia, czyli od momentu rozpoczęcia do momentu ważności naszego kontraktu.
W momencie wjazdu do Kanady możemy zostać poproszeni o pokazanie wykupionego ubezpieczenia. Jest to sprawdzane wyrywkowo. Ja nie zostałam o nie zapytana.

Bilet powrotny, nie trzeba go posiadać w momencie wjazdu do Kanady. Należy jednak posiadać środki finansowe na jego zakup. Najlepiej jest mieć przynajmniej jedną kartę kredytową. Mój lot do Kanady był lekko wydłużony, ponieważ postanowiłam wstąpić, na tydzień na słoneczną Jamajkę. Wyleciałam z Warszawy – przesiadka we Frankfurcie – Jamajka, po tygodniu lot do Toronto – Edmonton. Nie wzięłam pod uwagę jednej rzeczy, że mogę mieć problem z wylotem z Jamajki. I miałam. Urząd imigracyjny na Jamajce kontaktował się z urzędem imigracyjnym w Kanadzie. Miałam krótką rozmowę telefoniczną z panem, który wypytywał się mnie po co lecę do Kanady, na jak długo, czy mam karty kredytowe, czy mam bilet powrotny do Polski. Muszę przyznać, że było to bardzo stresujące, bo kompletnie nie przewidywałam scenariusza, że zostanę zatrzymana na Jamajce. Chociaż jak teraz o tym pomyślę, to byłoby nawet miło!

Co po IEC?

To jest pytanie, które pojawia się najczęściej. Po wygaśnięciu work permit nasz pobyt w Kanadzie jest nielegalny. Jeżeli w dalszym ciągu mamy ochotę na pomieszkanie w Kanadzie, możemy zmienić swój status, na status turysty. Oznacza to jednak, że nie mamy pozwolenia na pracę.

Co jeżeli w dalszym ciągu chcemy żyć i pracować w Kanadzie?

Ważne jest, żeby maksymalnie wykorzystać rok w trakcie IEC i znaleźć pracodawcę, który będzie chciał kontynuować z nami współpracę. Po wygaśnięciu naszego work permit pracodawca może starać się o LMO, czyli Labour Market Opinion, które otworzy furtkę do otrzymania tymczasowego pozwolenia o pracę. Należy jednak pamiętać, że rząd kanadyjski stworzył listę zawodów, które nie muszą starać się o LMO, warto zajrzeć TUTAJ. Co to takiego LMO? To dokument, który musi zdobyć pracodawca przed zatrudnieniem pracownika zagranicznego. Jak wygląda przyznanie dokumentu? Na początku nasz przyszły pracodawca musi wykazać, że próbował zatrudnić obywatela / rezydenta Kanady, jednak bez skutku. Pracodawca przez kilka tygodni musi mieć zamieszczone ogłoszenie w prasie / internecie, które będzie dowodem na chęć znalezienia pracownika kanadyjskiego. Aplikacja o LMO musi zawierać nasze przyszłe wynagrodzenie i warunki umowy. Czas oczekiwanie na wydanie LMO to około 8 – 12 tygodni, ale może być też zdecydowanie szybciej. Pozwolenie na pracę otrzymane w tym procesie jest przypisane do pracodawcy, który się o nie starał. W momencie, kiedy stracimy pracę, tracimy również work permit.

Zdaję sobie sprawę, że wszystko może wydawać się lekko zagmatwane. Prawda jest jednak taka, że w dobie internetu możemy znaleźć przynajmniej kilka osób, które chętnie nam pomogą i posłużą swoim doświadczeniem. Osobiście odradzałbym korzystanie z wszelkiego rodzaju pośredników, którzy pomogą nam złożyć papiery czy znaleźć pracę w ramach IEC. Jeżeli ktoś ma chęci i zapał, to spokojnie da sobie radę w Kanadzie. Na pewno na początku będzie trudno, ale warto pokonać pewne trudności samemu, niż płacić ciężkie pieniądze.

Nigdy nie pożałuję swojej decyzji o wyjeździe do Kanady, życie jest na to za krótkie. Nikt nam nie zabierze tego, co zobaczymy na własne oczy. A jest tak wiele miejsc do zobaczenia w kraju liścia klonowego!

Montreal Quebec

Ottawa Ontario stolica Kanady

Toronto Island

 

Linki, warte uwagi:

Strona Ambasady Kanadyjskiej w Polsce

Cztery najczęściej popełniane błędy w trakcie starania się o LMO.

Written by

Osiem lat temu postanowiłam zamknąć swoje, dosyć, poukładane życie w Polsce i przez rok pomieszkać w kraju który ludziom kojarzy się z zimnem, liściem klonowym i pięknymi krajobrazami. Moją przygodę z Kanadą rozpoczęłam w Edmonton, skąd po trzech tygodniach, przeniosłam się do Toronto, gdzie dalej mieszkam. Ciągle szukam nowych wrażeń i bodźców. Jestem uzależniona od podróżowania, fotografowania, a moja lista rzeczy do zrobienia rośnie z każdym dniem. Zapraszam do polubienia 6757km na facebooku i śledzenia co dzieje się w Kraju Klonowego Liścia. A dzieje się sporo! Monika

Latest comments
  • Ubiegłaś jedno z moich pytań 🙂 ,bardzo ciekawie to wszystko opisałaś.Czy po powrocie do Polski miałaś problem z powrotem w kanadyjskie tryby?? W sensie problemy urzędowe?

  • Hej Endżi, masz na myśli problemy z przedłużeniem pobytu?

    • tzn miałam na myśli to,że po skończonym programie trzeba wrócić do Polski,a jak to wyglądało w Twojej sytuacji.Chodzi mi głównie czy drugim razem wróciłaś do tego samego pracodawcy i w jakim czasie 🙂 sorry za to masło maślane

      • Wróciłam do tego samego pracodawcy mniej więcej po 9 miesiącach. Mój powrót był jednak zupełnie przypadkowy, bo byłam już na etapie szukania nowej pracy, kiedy mój były pracodawca zadzwonił do mnie z propozycją 3 miesięcznego kontraktu, który trwa już ponad rok. Moje dłuższe zamieszkanie w Kanadzie wynika jednak z tego, że się tutaj zakochałam i poznałam swojego męża. Nigdy nie wiesz jak Cię życie zaskoczy! 🙂

  • Witaj. Na wstępie pogratuluję Ci odwagi i determinacji w zbudowaniu sobie nowego ciekawego życia :).
    Od pewnego czasu zastanawiamy się z moją drugą połówką 🙂 o wyjeździe do Kanady (z zamiarem pozostania tam na stałe…). Oczywiście piętrzą się w mojej głowie góry wątpliwości związane z załatwieniem tego od strony prawno-administracyjnej:
    1. pracy tam nie znajdę raczej przez internet, siedząc przed komputerem w Polsce, więc ciężko nawet o temporary work permit;
    2. statusu stałego rezydenta chyba raczej też nie można zdobyć „od razu”, tzn. będąc jeszcze w Polsce przed pierwszym wyjazdem do Kanady – nawet gdybym jakimś cudem znalazł pracodawcę który zechce mnie zatrudnić.
    Pozostaje więc IEC na początek, żeby poznać kraj i ludzi, nawiązać kontakty i może wtedy pod koniec pobytu na IEC uda się zostać u dotychczasowego pracodawcy i uzyskać pozwolenie na pracę.
    Może głupio to zabrzmi, ale – mimo 30 lat na karku, wyższego wykształcenia i pracy w PL w swoim wyuczonym zawodzie w jednej z naszych nazwijmy to służb administracjynych – zamarzyłem sobie podjecie w Kanadzie pracy w przemyśle leśnym (prywatny sektor lub państwowy). Nazywają to „forestry” :). Ta praca na łonie natury dawałaby mi wiele satysfakcji i pozwoliła żyć pełnią życia.
    Tu zaczyna się zasadnicza część mojego pytania. Czy w ramach programu IEC mam szansę na znalezienie zatrudnienia w takiej branży? Czy w ramach tego programu można w praktyce liczyć jedynie na pracę w szeroko pojętej gastronomi, handlu czy hotelarstwie (kelner, barman, boy hotelowy, sprzedawca lub kasjer w markecie)? Czy pracodawca może zapewnić pracownikowi w ramach IEC specjalistyczne kursy np. na operatora ciężkiego sprzętu itd., czy raczej firmy wolą inwestować w pracowników zatrudnionych na kontraktach w ramach temporary work permit, lub z prawem stałego pobytu.
    Podsumowując, czy w ramach IEC mogę liczyć na jakąś ciekawą pracę – jak ta, którą wskazałem wyżej – czy w ramach takiego programu jest to raczej mało prawdopodobne i trzeba nastawić się na to, że będę raczej wykonywał prace typowo „studenckie”?
    Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

  • Hey A czy mogłabyś powiedzieć ile jest czasu na wyjazd od momentu otrzymania pozytywnej decyzji? Dzięki z góry! 🙂 Pozdrawiam z Wwy 😉

  • witam, zostałem wylosowany w 2016 na IEC i czekam na odpowiedez, nie wiem jeszcze kiedy dokladnie bede chcial leciec, ale mysle ze jakos w srodku wakacji. Bylem juz 2 razy jako turysta i mam rodzine. jeżeli ktoś sie wybiera, ma jakieś pytania itd prosze śmialo pisac na mojego maila – lazarino1994@gmail.com

      • Również dostałem się na iec 2016, i tu pojawia się moje pytanie. Jakie są szanse na pracę biurowową/jako programista bez studiów ale z europejskim doświadczeniem. No i jakie są szanse zostać w Kanadzie na stałe po IEC?

  • Moniko, pracuje w IT prawie 4 lata (mam skończone studia mgr i podyplomowe). Który rejon w Kanadzie polecasz ze względu na pracę oraz późniejsze możliwości przedłużenia pobytu (chociazby program PNP)?

  • Hej! Mam pytanie, czy da rade wyemigrować do Kanady bez żadnego programu typu IEC i na miejscu zaczac szukac poprostu szukac pracy? Miałam na myśli osobiste chodzenie z CV lub pomoc pośredników, jak pracodawcy patrzą na to? Czy są w stanie pojsc na ręke i pomoc w uzyskaniu pozwolenia na prace jezeli spodoba im się moja osoba?

    Planuje wyjechac do Kanady pod koniec pazdziernika, plan ten powstał dość spontanicznie, ale obecnie juz pierwsze kroki podjęte. Wiza turystyczna do Stanow jest bo tak jak tez pisalas, szkoda by bylo nie wjechac 😛

    Będe wdzięczna za odpowiedz!

      • Dziękuję za odpowiedź. Wczoraj już rozpoczęłam cały proces aplikacyjny na IEC, więc faktycznie postanowiłam zrobić to rozsądnie i bezpiecznie. Mam nadzieję, że cały proces zbierania dokumentów pojdzie sprawnie, gdyż wyjezdzam na sezon do pracy i w między czasie będę to kompletować. Czytalam, ze caly proces trwa ok 8 tyg., więc akurat idealnie w czasie kiedy chce wyruszyc. Jestem dobrej myśli 🙂

  • Witam. Tez dostałem się na IEC 2016. Czy bedąc na miejscu moge w miedzyczasie przystapic do pewnych platnych kursów które trwają mniej niż rok ? Nie mowie tutaj o rozpoczynaniu studiów bo ku temu droga pewnie inaczej wygląda. Pozdrawiam !

    • Odnośnie posta koleżanki Kamili to w tej chwili (a mamy już lipiec) jest jeszcze 5 miejsc na IEC 😛 więc śmiało ludzie !

  • Chciałam zapytać gdzie można uzyskać informację o wolnych miejscach w programie na rok 2016? Pozdrawiam 🙂

  • Hej!
    Bardzo ciekawy blog, wiele w nim inspiracji. Aktualnie planuję znaleźć pracę za granicą – jednym z moich pomysłów jest właśnie Kanada. Czy orientujesz się może, gdzie jest najwięcej przedsiębiorstw produkcyjnych i/lub chemicznych? Zastanawiam się, czy w Kanadzie jest popyt na inżynierów po studiach chemicznych lub po prostu w obszarach produkcyjnych (niekoniecznie związanych z chemią),
    Będę wdzięczna za odpowiedź 🙂

  • Cześć! Właśnie zapisałam się na IEC (mam nadzieję, że nie za późno!), ale mam wątpliwość czy dobrze zrobiłam. Rodzina zaprasza mnie do Vancouver, gdzie chciałabym popracować około dwóch miesięcy, istnieje możliwość że pomogą mi znaleźć jakieś zajęcie, ale żeby było legalne przystąpiłam do IEC. Ale! Czy w taki sposób będę mogła liczyć na jakąś ofertę wyłącznie w Vancouver? Albo może IEC nie jest dla mnie w takim razie? Dodam, że jestem studentką z pewnym doświadczeniem zawodowym. Bardzo proszę o pomoc, będę bardzo wdzięczna!

  • Cześć! Na początku chciałam złożyć Ci gratulacje za odwagę i chęć tak diametralnej zmiany życia, jaką jest przeprowadzka do Kanady. Jeśli chodzi o mnie, to ostatnio dużo czytam o Kanadzie i natknęłam się na Twojego bloga :-). Za jakieś 2 miesiące powinnam wyjechać do Toronto do rodziny, czyli będę mieć status turystki. Chciałam spytać, czy w tej sytuacji w ogóle mogę aplikować na program IEC, czy też te dwie drogi się wykluczają? Rozumiem, że Ty skorzystałaś z opcji „Working Holiday”, o ile się nie mylę? Bo na stronie rządowej są jeszcze 2 możliwości w ramach IEC: „Young Professionals” oraz „International Co-op Internship”. Twoim zdaniem, porównując te 3 możliwości, która ma więcej plusów, jeśli zależy nam na możliwie jak najskuteczniejszym znalezieniu stałej pracy i zdobyciu z czasem statusu stałego rezydenta? Tak się składa, że zostały mi jeszcze jakieś 2 lata, żeby móc skorzystać z IEC, a biorąc pod uwagę te obowiązkowe 6-miesięczne przerwy między programami, o których piszesz, to trochę mnie „zmroziło”, że tak długo trzeba czekać, żeby móc na nowo wyjechać, a płynność finansową trzeba sobie zapewnić, nie ma zmiłuj.. Czy jest możliwe, żeby jakoś skrócić ten czas, chociażby otrzymując promesę zatrudnienia od pracodawcy w Kanadzie? Czy w ogóle coś takiego istnieje i możemy mieć gwarancję, że ta praca rzeczywiście będzie? To dużo pytań, wiem, mam masę wątpliwości, ale też ogromną chęć, żeby spróbować. Będę bardzo wdzięczna za szczerą odpowiedź oraz wszelkie podpowiedzi.

  • Cześć Moniko,

    Twój blog jest świetny i mnóstwo w nim ciekawych i użytecznych wskazówek :). W zeszłym roku Wyjeżdżam na IEC w czerwcu.i zastanawiam się, czy jest jakieś ograniczenie czasowe pracy u jednego pracodawcy? Wydawało mi się, że maksymalnie można pracować 3 miesiące, ale teraz za nic nie mogę znaleźć tej informacji :).

  • Jak wygląda proces szukania pracodawcy? Robiłaś to online czy przez jakiegoś pośrednika? Intersuje mnie branża energetyczna. Szczerze,to nie wiem,jak się za to zabrać. Poszukać firm i pisać do nich maile? Pozdrawiam 🙂

LEAVE A COMMENT

%d bloggers like this: