Trochę melancholijnie…
Ostatnio zrobiło się dosyć turystycznie na moim blogu, ale przecież to nie jest tak, że żyje się tylko samymi wyjazdami, chociaż nie ukrywam, że byłaby to super opcja. Niedługo miną dwa lata jak wyjechałam do Kanady i zaczynam powoli rozmyślać jak mój wyjazd wpłynął na